Hej :)
Dziś zapraszam na makijaż w tonach fioletowych. Dla trochę bardziej odważnych nada się na dzień, zaś dla mniej na wieczór. Kolor fioletowy bardzo ładnie wydobywa i podkreśla zieloną tęczówkę oka. Gdyby ktoś potrzebował jeszcze mocniejszego efektu, to wystarczy na linię wodną nałożyć czarną kredkę i delikatnie ją rozetrzeć na dolną powiekę. Jako, że w tym makijażu chodziłam sobie w dzień, to u mnie wylądowała kredka cielista :)
Twarz:
- podkład My Secret - matt blur effect, 01 ivory,
- Nyx - pro foundation mixer, white,
- Ecocera - puder ryżowy, (na strefę T),
- Lovely - mineral loose powder,
- korektor Makeup Revolution - conceal&define full coverage, c1,
- brązer Anastasia Beverly Hills - contour kit: favn i havana,
- Bourjois - blush, 43 corail tentation,
- Lovely - gold highlighter.
Brwi:
- Golden Rose - eyebrow styling kit, 02 ash,
- Catrice - eyebrow filler gel.
Oczy:
- Urban Decay - eyeshadow primer potion, eden,
- Glam Shop - glamshadows: suszony wrzos, błękitny burgund, venus, różowy rubin,
- Inglot - cienie: 344M, 327M,
- Makeup Revolution & Maxineczka - beauty legacy: crystal,
- Oriflame - the one kohl eye pencil, nude,
- Sensique - long lashes mascara.
Usta:
- Celia - błyszczyk candy love, nr 5.
Dajcie znać co sądzicie na temat makeup-u oraz jakie kolorki cieni najczęściej lądują u Was na powiekach?
Zapraszam, również na mojego fb: Agness-makeup oraz na ig: agness_makeup_nails.
Pozdrawiam,
Aga :)
Prześlicznie;)
OdpowiedzUsuń