sobota, 21 lutego 2015

Paletka do ust Sleek - Mardi Gras.

Witajcie :)

Dzisiaj chciałabym Wam troszkę opowiedzieć o paletce do ust firmy Sleek. Posiadam dwie paletki o nazwie Siren i Mardi Gras. Jako pierwsza na tepetę idzie Mardi Gras.



Przychodzi do nas w kartoniku, opakowanie standardowe jak na Sleek-a, ładnie się prezentujące i dość solidne. W opakowaniu mamy cztery kolory pomadek. Wszystkie kolory są mega napigmentowane. Wykończenia jakie mamy to matowe, satynowe i błyszczące. Najfajniejsze jest to, że łącząc w różny sposób kolory, możemy uzyskać wiele ciekawych odcieni. Wytrzymałość też jest dobra, spokojnie kilka godzin znajdują się w nienaruszonym stanie. Wiadomo podczas jedzenia troszkę się ścierają, ale w miarę równomiernie.




Zawartość: W jednym opakowaniu mamy 4 piękne,nasycone odcienie pomadek, w żadnym nie ma drobinek. Nazwy: Carnival (satynowy fiolet), Masquerade (matowy różo-koral), Rio (błyszczący, intensywny róż), Firework (błyszczący, jasny róż). Dodatkowo dostajemy dość fajny i precyzyjny pedzelek. Odcienie są wręcz neonowe.

Zapach/konsystencja/aplikacja: Pomadki są bezzapachowe. Fiolet ma konsystencję dość zbitą, dobrze nakładającą się na usta. Matowy róż ma najbardziej "tępą" formułę. Dwa pozostałe odcienie mają kremową, jedwabistą konsystencję i w łatwy sposób nałożymy je na usta.

Termin ważności: 18 miesięcy od otwarcia.

Trwałość: Bardzo dobra, utrzymują się dobre kika godzin w nienaruszonym stanie. Powiedziałabym, że nawet odrobinę wżerają się w usta.


Podsumowując:
Za cenę ok. 37zł dostajemy 4 odcienie pomadek, bardzo dobrej jakości, nasycenie jest mega. Wklepane palcem delikanie w usta, mogą dać delikatniejszy i naturalniejszy efekt.  Fajne jest to, że kolory możemy łączyć jak chcemy i w ten sposób uzyskamy jeszcze inne odcienie.Najodważniejszy jest fiolet i nie wyszłabym w nim nigdzie, ale do sesji jak najbardziej. Ostatnio bardzo lubię róże na ustach, więc paletka często jest używana.

Kto jeszcze nie widział, moje rozdanie: KLIK

Jak Wam się podobają kolorki? Lubicie paletki do ust Sleek?

Pozdrawiam
Aga. :)

12 komentarzy:

  1. Firework jedynie odpowiednia dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Firework cudowny:) Paletka na letnie szaleństwo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta paletka jest świetna nie dość, że mało miejsca zajmuje to jeszcze można osiągnąć różny efekt na ustach po przez zmieszanie kolorów. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czaję się na wersję paletki nude i czerwieni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Może kiedyś sie skuszę na te 4 :D na razie mam pare produktow do ust a niestety rzadko z nich korzystam :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, polubiłam twój fanpage przecież :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hymm... to nie wiem dlaczego mi sie nie wyświetla... :(

      Usuń
  7. Jak dla mnie wszystkie kolory super !

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak dla mnie wszystkie kolory super !

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna rzecz! Musze się za nią rozejrzeć :) Obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń